21:04

Szaszłyki z marynowanym tofu i paprykowymi pieczarkami

Majówka rozkręciła sezon grillowy na dobre. Mimo że to wręcz tradycja Polaków by, kiedy ciepło zawita na dobre, grillować z rodziną i przyjaciółmi, to nie jestem wielkim fanem takiego spędzania czasu... Ja lubię to samo, ale z piekarnika, na obiad i zrobione szybko, a z czasu grillowego to najmilej wspominam sałatki i grzanki z ogniska, no i... ziemniaki! Moja propozycja na szaszłyk jest prosta. Nie wiem, czy zauważyliście, ale coraz częściej nie używam wymyślnych produktów lub są one dodatkiem, który można pominąć, by więcej osób sięgało po konkretne danie. Weekend już się zbliża, więc planując wypoczynek przy grillu, zaopatrzcie się w tofu (dostępne w stałej ofercie większości znanych dyskontów) i pieczarki, a zjecie coś nowego, nietypowego i naprawdę sycącego. 

Składniki:

tofu:
kostka wędzonego tofu 180g

 -marynata-
1 łyżka octu jabłkowego
1 łyżka musztardy sarebskiej
1 łyżka sosu sojowego
1/3  łyżeczki pieprzu cytrynowego
1 łyżka oliwy z oliwek
szczypta chili 
pieprz do smaku

pieczarki:
250 g pieczarek 
-marynata-
2 łyżeczki cukru (użyłem trzcinowego, ale biały też się nada)
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki ostrej papryki wędzonej
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka wody
pieprz do smaku

250 - 350 g pomidorków koktajlowych

ziemniaki:
1 kg ziemniaków

-marynata-
2 łyżeczki tymianku
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka estragonu
1/2 łyżeczki papryki ostrej wędzonej
1/3 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka soli
3-4 łyżki oleju rzepakowego

Przygotowanie:
  1. Tofu kroimy na sporej wielkości kostki. Ja robię tak że kostkę przedzielam na trzy plastry i każdy plaster na kolejne trzy części. I takie długie paski dzielę na 4/5 kostek.
  2. Mieszamy wszystkie składniki marynaty i dokładnie otulamy nią tofu.
  3. Odkładamy na noc w szczelnie zamkniętym pojemniku.
  4. Pieczarki myjemy i osuszamy.
  5. Kroimy pieczarki na połówki.
  6. Mieszamy składniki marynaty i dokładnie łączymy z wcześniej przygotowanymi pieczarkami.
  7. Odstawiamy na noc w szczelnie zamkniętym pojemniku.
  8. KOLEJNEGO DNIA.
  9. Nadziewamy tofu, pieczarki i pomidory na patyczki do szaszłyków.
  10. Ziemniaki myjemy i osuszamy.
  11. Kroimy w łódeczki.
  12. Mieszamy składniki marynaty i łączymy z ziemniaczanymi łódeczkami.
  13. Przygotowując szaszłyki z grilla czekamy aż pieczarki i tofu będą dobrze przypieczone, a pomidory będą delikatnie pękać. Ziemniaki z kolej po 4-5 sztuk umieszczamy w folii i przed rozpaleniem grilla/ogniska pozostawiamy by pokryły się żarem i po 30-50 minutach sprawdzamy, czy się zrobiły. Doskonale wiemy, jak ten proces wygląda - grzebie się i szuka zawiniątek pomiędzy węgielkami/płonącymi drwami.
  14. Wybierając piec - mój ulubiony- rozgrzewamy go do temperatury 180 stopni.
  15. Szaszłyki pieczemy przez 20 minut a ziemniaki od 30 - 40. Ja lubię dłużej by były bardziej chrupiące. 
  16. Podajemy z ulubionymi sosami i tzatzykami!
Smacznego! 



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 Fetish Food Vegan , Blogger