Curry z ciecierzycą

Przepisów na curry jest wiele. Mniej lub bardziej ostre, z większą ilością warzy lub mniejszą. To moja propozycja na wariację bez użycia kolendry, której ostatnimi czasy nie toleruję. Może mi się po prostu przejadła? DZIAŁAMY!

Składniki:

2 bataty

2 średniej wielkości marchewki 

1 cebula

3 cm świeżego imbiru lub 1 łyżeczka sproszkowanego

1/2 czerwonej dużej czerwonej papryki

500 - 750 ml bulionu warzywnego

puszka mleczka kokosowego

2 ząbki czosnku

1 szklanka ugotowanej ciecierzycy lub z puszki po przepłukaniu

1 łyżeczka papryki wędzonej

2 łyżeczki słodkiej papryki

2 łyżeczki przyprawy curry

1 łyżeczka kurkumy

1 łyżeczka kozieradki

1/2 łyżeczki kuminu

1/3  łyżeczki kardamonu

1/3 lub 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne

1/2  łyżeczki szafranu

sok z 1 cytryny

sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

1. Obieramy cebulę, czosnek, imbir i bataty.
2. Całość robimy w garnku.
3. Rozgrzewamy 5-8 łyżek oleju.
4. Kroimy cebulę, czosnek oraz imbir w drobną kostkę. Bataty oraz marchew w większe kawałki - ziemniaki kroję w sporą kostkę a marchew najpierw w grube plastry i każdy z nich jeszcze na 4 części. Najdrobniej traktujemy paprykę - ma być w wyjątkowo drobnych kosteczkach, lecz nie na miazgę.
5. Szklimy cebulę, czosnek oraz imbir, na uprzednio rozgrzanym oleju. Można posolić odrobinę by wszystko puściło wodę.
6. Dodajemy przyprawy. Dokładnie mieszamy i smażymy kilka chwil.
7. Dodajemy ziemniaki i marchew.
8. Smażymy nieustannie mieszając na średniej mocy palnika - max. 2 minuty.
9. Zalewamy bulionem i przykrywamy garnek. Dusimy przez 25 minut.
10. W ostatnich pięciu minutach dodajemy mleczko kokosowe, pokrojoną paprykę, ciecierzycę oraz sok z cytryny. Dusimy na małym ogniu przez 5 minut.
11. Solimy i pieprzymy do smaku.
12. Podajemy z ryżej jaśminowym, blanszowanym brokułem, jarmużem... Z tym wszystkim na co macie ochotę!

SMACZNEGO!