Pierwotnie ten sos był robiony z jaj, sera i smalcu. Carbonara nie ma jasnego początku swojego istnienia - jedni uważają, że została wynaleziona przez żołnierzy a drudzy z kolei, że przez górników. Włoskie carbonari odnosi się do górników, więc może druga hipoteza jest prawdziwa? Może. Nie o to mi tutaj chodzi. Gęstość i wyrazistość tego dania zapada w pamięć. Jesień w rozkwicie stawia zawsze wyzwanie przede mną - w jaki, nieustannie zaskakujący sposób, cieszyć się grzybami.
Moja żona zawsze mówiła, że grzyby chyba nigdy jej nie posmakują... No i tak się stało, że poprosiła o dokładkę. Zatem łapcie smakołyk, który uzależnia. Połączenie wyrazistego smaku grzyba z masłem orzechowym jest niesamowite. Do dzieła!
Składniki:
250 g maślaków
2 szalotki
1/2 średniej pietruszki
2 czubiaste łyżki masła orzechowego (ważne by wybierać te bez dodatku soli czy cukru; najlepiej takie 100%)
szczypta soli
2 łyżki oleju o neutralnym smaku
200 ml bulionu
100 g makaronu (użyłem kukurydzianego)
Serowa posypka:
2 łyżki orzechów ziemnych
2 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
Przygotowanie:
- Szalotkę kroimy w bardzo drobną kostkę a pietruszkę w nitki obieraczką do julienne. Grzyby z kolei czyścimy i mniejsze dzielimy na pół a większe na cztery części.
- Rozgrzewamy dwie łyżki oleju o neutralnym smaku.
- Dodajemy szalotkę. Szklimy na złoto.
- Kolejno dorzucamy pietruszkę. Smażymy na małym ogniu przez 1-2 minuty.
- Następnie wrzucamy wcześniej przygotowane grzyby.
- Smażymy przez 5-8 minut.
- Zalewamy całość bulionem i dusimy przez 10 minut pod przykryciem.
- Kolejno dodajemy masło orzechowe i dokładnie mieszamy.
- Po 3 minutach wspólnego przegryzania się smaków mamy gotowy sos.
- Makaron gotujemy przez 8 - 10 minut. Odcedzamy i zalewamy sosem.
- Dokładnie mieszamy.
- Posypkę szykujemy mieląc orzechy z płatkami drożdżowymi.
- Makaron nakładamy i posypujemy orzechową posypką. Ja dodałem jeszcze dymkę do ozdoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz