Słowo potrawka w słowniku znaczeń z mojego dzieciństwa oznaczało danie jednogarnkowe, kolorowe i przepełnione aromatycznymi przyprawami. Mając wolny dzień i potrzebę niespędzania zbyt wiele czasu w kuchni postanowiłem powspominać i nadać mój charakter temu typowi dania. Jestem wielkim fanem selera, więc nie mogło go i tym razem zabraknąć. Porcja ma być duża i starczyć na dwa - trzy dni.
Składniki:
2 cebule
1/2 selera
2 marchwie
1 pietruszka (korzeń)
pęczek grubo pokrojonej natki z pietruszki (do podania)
1 batat (słodki ziemniak)
1 ziemniak
1 szklanka ugotowanej czerwonej fasoli
2 ząbki czosnku
1 litr wody
1 litr wywaru warzywnego
3-5 łyżek dobrego przecieru
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka wędzonej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/2 łyżeczki kuminu
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka majeranku
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Cebule kroimy w drobną kostkę i szklimy na oleju wraz z czosnkiem.
- Dodajemy inne warzywa i zalewamy wodą wraz z wywarem.
- Gotujemy całość 60 minut na małym ogniu pod przykryciem.
- Po upływie 45 minut dodajemy przyprawy i dusimy jeszcze przez 15 min.
- Ważne jest by pilnować poziomu wody by nic nam się nie przypaliło.
- Zabielamy śmietaną ryżową lub jogurtem sojowym według potrzeby.
- Solimy i pieprzymy do smaku.
- Podajemy z ulubioną kaszą. Ja podałem z jęczmienną.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz