Grypa szalała a wahania temperatur sprawiały, że bardzo wiele osób się przeziębiało. Mnie i mojej żonie jak zwykle nic nie dolegało. Dobrze zbilansowana dieta, dużo witamin oraz odpowiednie ubrania czynią cuda. W tym wszystkim pomógł nam również pewien rozgrzewający napar, gdy zdarzyło się wymarznąć poza domem. Sam polecam niesłodzoną wersję. Smakuje ziemiście i lekko ostro, ale!, dla zdrowia można nieco pocierpieć. Moja mama mawiała, że najlepsze lekarstwa - najgorzej smakują. W tym wypadku to napar jest smaczny, lecz nieco nietypowy.
Składniki:
pięć 1cm gałązek rozmarynu
pięć 1cm gałązek rozmarynu
4 cm imbiru
6 cm kurkumy
750 ml gorącej - niewrzącej wody
szczypta pieprzu by aktywować substancje antyrakowe kurkumy
Przygotowanie:
- Składniki myjemy, kroimy i zalewamy wodą.
- Przecedzamy przez sitko przed podaniem.
Smacznego!
ZDROWIE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz